piątek, 24 lipca 2009

zieleń


amadeusz.
dawno go nie widziałam. 

wtorek, 14 lipca 2009

dziadki

byłam u dziadków.



chce psa.
mało osób wie, że oprócz brata mam siostrę. 
starsza 7 lat. 


poza tym ścięłam włosy i się przeziębiłam. 

sobota, 11 lipca 2009

opener


powiem tyle że wyjazd na openera szedł mi BARDZO pod górke. 
problemy z urlopem, potem z kupnem biletu , noclegiem, dojazdem, ale wszystko się ułożyło dobrze i od razu po pracy ruszyłam na pociąg. 

towarzystwa dotrzymywali mi Bartek i TJpieszka mój koleżka
po godzinnym opóźnieniu dotarliśmy do Gdynii.
fota z banerkiem musi być 
jednym z angoli. oni przednio się bawili jak widać.
za to ja spotkałam młodego alexa z franz ferdinand
prawda, że podobny !? :P

koncerty... 
gossip

 the kooks (młode dupeczki)
 buraka som sistema

dużo czasu zajmowało przemieszczanie się od sceny do sceny 
i zabierało trochę sił.

standardowy widok po koncertach o 4 nad ranem 
 

a przed koncertami...

PLAŻA

"MAM TALENT" czyli bobel i jego mega suty, które potrafią utrzymać kapsle :D 
można ? można : )
a tytus to chyba przyjechał tylko na pizze i...
...ostatnią przyjemność, na którą wszyscy czekali... prodigy. 

było niesamowicie. koncerty jak dla mnie mega. zwłaszcza prodigy, pendelum, crystal castles, the kooks, santigold, buraka som sistema i wielu innych. 
ale przyjemności nie mogą trwać wiecznie zatem hop odrazu do pociągu. 
fartem zdąrzyłam. i mało co śpiąc, jadąc całą drogę w warsie, ruszyłam odrazu na 8h do pracy. 

pas

czas po openerze szybko zleciał.
praca zabiera siły.
dziś od rana w głowie...

środa, 8 lipca 2009

morze


śmiesznie, ale pierwszy raz zobaczyłam morze. 
21 lat nie widziałam, aż do dnia. 
myślałam że pierwszy widok będzie "..." aż nie będę miała słów. 
niby tak było ale nie do końca... wyszłam na plaże, a tu pełno gołych ludzi.
takie uczucie jak nieudany pierwszy pocałunek. 

zawsze marzyłam by zrobić zdjęcie horyzontu morza.
zrobiłam. moim pierwszym aparatem. 
banalne. ale moje. 

moje.